A na koniec mój najnowszy zakup. Bo kto powiedział, że samemu nie można sobie zrobić prezentu :)
Anna Starmach "Pyszne 25".
Dużo łatwych, szybkich i przystępnych przepisów. Idealne dla
zabieganych. Zarówno na obiad, przystawkę i deser. Guacamole,
zapiekanki, domowe frytki lub placuszki bananowe, owsianka, ciasteczka i
domowa nutella.
Napisane bardzo prosto, więc każdy
powinien wiedzieć co robić. Urzekł mnie także niezbędnik umieszczony na
końcu (jak zrobić bulion, vinegret, masło klarowane czy domowy
majonez). Niestety wcześniej jakoś nie udało mi się jej kupić. Teraz
nie pozostaje nic innego jak pójść do sklepu i wyczarować jakieś cudeńko
z książki. Mam już kilka przepisów na oku :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz