21 stycznia 2016

Pstrąg łososiowy na szybko


Dzisiaj udało mi się znaleźć piękny, różowy kawałek pstrąga łososiowego i postanowiłam przyrządzić coś pysznego, ale też szybkiego i nieskomplikowanego. 


  Składniki:
  • ok.500g pstrąga łososiowego
  • musztarda (u mnie była delikatesowa)
  • sól, pieprz
  • cytryna
  • oliwa z oliwek

Pstrąga przekroiłam na pół, umyłam i osuszyłam. Próbowałam oczyścić z ości, ale niestety nie udało mi się pozbyć wszystkich.
Następnie każdy kawałek oprószyłam solą i pieprzem, posmarowałam delikatnie musztardą (tak nie za dużo) i skropiłam kilkoma kroplami soku z cytryny. Na sam koniec skropiłam rybę oliwą z oliwek i odstawiłam na pół godziny.
Pieczemy na folii aluminiowej w temp.180 stopni przez 15-20minut.

Smacznego

19 stycznia 2016

Zawijasy z mozzarellą i pieczarkami

Najczęściej zawijasy jem drobiowe z serem i papryką, albo ze śliwką i morelą. Jednak dzisiaj miałam ochotę na takie z pięknego schabu, z dodatkiem jakiegoś nowego nadzienia. I tak oto powstały zawijasy z wędzoną mozzarellą, korniszonem i pieczarkami.

Składniki:
  • 0,5kg schabu
  • 6 plastrów mozzarelli wędzonej
  • ogórki konserwowe (ja znalazłam takie mini korniszony)
  • 6 pieczarek
  • sól, pieprz, przyprawa do kurczaka
  • bułka tarta do obtoczenia
  • olej do smażenia


Sposób przyrządzenia:
Mięso umyłam, osuszyłam i pokroiłam na 6 plastrów (na szerokość palca). Mocno rozbiłam. 
Pieczarki umyłam i pokroiłam w większą kostkę (lub tak żeby było wygodnie przy zawijaniu). Ogórki przekroiłam na pół, przy takich małych korniszonach użyłam ich 12. 

Każdy płat schabu oprószyłam solą, pieprzem i przyprawą do kurczaka (tylko z jednej strony). Następnie położyłam plaster sera, korniszony i pieczarki. Wszystko razem zawijamy jak najciaśniej się da. Możemy tutaj wspomóc się wykałaczką lub nićmi. Zawijasy obtaczamy w bułce i kładziemy na rozgrzaną patelnię. Podsmażamy z każdej strony.

Następnie przekładamy zawijasy do naczynia żaroodpornego i pieczemy w temperaturze 180stopnii przez 30-35 minut (ja użyłam opcji góra-dół, a przez ostatnie 10 minut włączyłam termoobieg).


Podajemy z ulubionymi dodatkami. 


Smacznego