Dzisiaj
przedstawię Wam jedno z najlepszych dań jakie robiłam. Ciekawa
alternatywa dla tradycyjnych makaronów, chociaż wymaga trochę więcej
czasu. Cannelloni ze szpinakiem i camembertem. Wyśmienite,
sycące i kolorowe danie. Coś dla miłośników zapiekanek i kuchni
włoskiej. Kolejny przykład, że nie potrzeba mięsa, aby się porządnie
najeść. Chociaż wegetarianką raczej nie zostanę. No i jest tu mój
ukochany szpinak.
Składniki:
- 12 rurek Canelloni
- 300g mrożonego szpinaku
- ser camembert
- cebula
- 4 łyżki śmietany (najlepiej Rama Cremefine)
- starty żółty ser
- oliwa z oliwek
Sos:
- 2-3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- szklanka bulionu
- 1/2 szklanki wody
- 2-3 łyżki mąki pszennej
- przyprawy takie jakie lubimy
Sposób przyrządzenia:
Cannelloni wrzuć na niecałe 3 minuty do wrzącej osolonej wody.
Sos
Do gotującego się bulionu dodaj koncentrat pomidorowy. W 1/2 szklance wody rozmieszaj mąkę, dodaj do bulionu i gotuj na wolnym ogniu przez 5 minut. Cały czas mieszaj. Pod koniec doprawić ulubionymi przyprawami.
Do gotującego się bulionu dodaj koncentrat pomidorowy. W 1/2 szklance wody rozmieszaj mąkę, dodaj do bulionu i gotuj na wolnym ogniu przez 5 minut. Cały czas mieszaj. Pod koniec doprawić ulubionymi przyprawami.
Gotowy sos odkładamy.
Cebulę posiekaj i podsmaż na oliwie. Dodaj rozmrożony szpinak i smaż przez 5 minut, cały czas mieszając.
Do szpinaku dodaj pokrojony w kostkę camembert. Gdy ser delikatnie się roztopi dodaj śmietanę i dopraw solą i pieprzem.
Przestudzoną
masę nadziej makaron (najlepiej użyć do tego małej łyżeczki) i układaj w
naczyniu żaroodpornym. Gotowe cannelloni zalej Fixem lub sosem i posyp
startym serem.
Piecz 10 minut w temperaturze 180 stopni.
Smacznego :)